Seagal to Seagal, nie można go brać na poważnie. W filmie jest dużo twardzielskich tekstów. Przyzwoite "betonowe" kino.
Mi tez się podobał
Może mnie nie zachwycił ale fajnie się oglądało :)
SS w buddyjskiej formie ("-Sprzedałeś się. Jesteś zwykłą dziwką. A co się dzieje z dziwkami? -CO?! -Zawsze dają d..." :-)
Dobry film, celowo zaniżane oceny by nikt nie inwestował w polskie kino. Widziałem gorsze filmy z oceną 5, to mi wystarczy by wierdzieć kto ocenia te filmy.